niedziela, 19 lutego 2012

"Nie ma jak u mamy..."

Cześć!
Jestem w domu rodzinnym, odpoczywam po ciężej sesji ;-)
Zajadam się maminymi obiadkami i zajmuję się tym, co na zdjęciach - zalegam na kanapie przed telewizorem z kubkiem gorącej herbaty w ręce.
Aż chciałoby się powiedzieć "LUBIĘ TO"
(chyba zbyt duży wpływ wywiera na mnie jeden z portali społecznościowych).

                                                        

Sweter: szafa mamy | Zegarek: Casio

2 komentarze:

Dziękuję, każdy komentarz przynosi mi wiele radości :)