Sushi.

Cześć! Ostatnio mam bardzo mało czasu. Wszystko wali mi się na głowę w jednym momencie. Robię kilka rzeczy na raz. Ostatni weekend był super. Piątek i sobotę spędziliśmy u rodziców Marcina, wieczorem spotkaliśmy się ze znajomymi. W niedzielę byliśmy na plaży i obiedzie w Kansai Sushi w centrum Gdańska. Spróbowaliśmy większości rodzajów Sushi, które oferował lokal. Jedzenie było przepyszne. Pierwszy raz jadłam krewetki w tempurze i kalmary! Na początek każdy z nas zamówił bardzo aromatyczną zieloną herbatę. Następnie wszyscy skosztowaliśmy japońskich zup. Ja próbowałam Sakemono- która według mnie była najsmaczniejsza, była z łososiem, marchewką, grzybami shitake i dodatkiem kiełków, sezamu i szczypioru. Następnym daniem, które bardzo mi zasmakowało były krewetki w tempurze. Jeśli kiedykolwiek będziecie w Kansai Sushi koniecznie spróbujcie! Następnie w ruch poszły różnego rodzaju nigiri, maki, futomaki i maki sensei, za zakończenie zamówiliśmy wspaniałe desery- banany w tempurze i lody z ciepłą polewą mango i czekoladą. Z czystym sercem mogę Wam polecić Kansai Sushi. To wspaniałe miejsce jest bardzo blisko CH Madison, warto wypróbować wszystkich smaków. Ale uwaga! Sushi wciąga ;)